niedziela, 11 września 2011

.

Dzisiaj nic ciekawego sie nie zdarzyło ale mam pare fotek :) .
Poszliśmy z Kora na koniec ( kurnika ) tak tato i chłopaki  robią dłuży kurnik ( tam trzymamy kaczki :) .
Więc musiałam Kora na smyczy trzymać bo tam był cement i traktor .



 a kuku :D






 te bardzo mi sie podoba :)


1 komentarz:

dziękuje że przeczytaliście moją notkę i komentujesz :)) :**